Pomarańczowe tofu z grzybami

Wariacja na temat kuchni chińskiej. Tak pyszne, że nie daje mi spokoju myśl, że ludzie nie cenią tofu. Na jakim świecie żyjemy! :)

 

Składniki na 2 porcje średniej wielkości:

• 180 g tofu twardego (u mnie wędzone)
• sok z 1 pomarańczy
• 2 małe cebulki
• 2 łyżki oleju arachidowego
• 1/2 zielonego pepperoni
• szczypta suszonej szałwii
• szczypta gałki muszkatołowej
• 6 pieczarek lub grzybów mun
• 1/2 łyżeczki kurkumy

• porcja ryżu długoziarnistego (u mnie ok. 1/2 szklanki)

Kilka godzin wcześniej: wyciskamy sok z pomarańczy, a tofu kroimy w elegancką kosteczkę i zalewamy sokiem.
Tuż przed posiłkiem:Ryż gotujemy we wrzątku około 12 minut. Cebulkę drobno kroimy,pepperoni przekrawamy wzdłuż, połowę kroimy w poprzek w cienkie krążki. Rozgrzewamy olej i smażymy na nim cebulkę do lekkiego zezłocenia, dodajemy pepperoni, szałwię i gałkę. Pieczarki myjemy, obieramy, kroimy i dodajemy do smażonej na małym ogniu cebuli. Po kilku minutach mieszania dodajemy tofu RAZEM z sokiem (dodałam też łyżkę wody z gotowanego ryżu), zagotowujemy całość, dodajemy kurkumę dla kolorku i czekamy aż część płynu odparuje (duży ogień). Podajemy z przecedzonym ryżem.