Oto piękne drożdżowe pierożki, których przyrządzenie jest banalnie proste.
Egzotyka nie popłaca. Ostatnie posty nie cieszyły się szczególnym powodzeniem. Odwiedzając różne blogi i dokonując pewnych drobnych "analiz", zdążyłam już zauważyć, że tak to zwykle wygląda. Większym zainteresowaniem cieszą się dania proste i swojskie. Tutaj mamy więc przykład takiego dania.
Ciasto:
- 20 g świeżych drożdży (lub 4-5 gr suchych)*
- 220 g mąki ulubionej mąki pełnoziarnistej
- 1 łyżeczka cukru
- 70 g wegańskiej margaryny
- 100 ml mleka sojowego niesłodzonego
Farsz:
- 1 niezbyt duży kabaczek, pozbawiony pestek
- 1 łyżeczka imbiru mielonego
- 2 łyżeczki czarnego pieprzu
- 1 płaska łyżeczka gałki muszkatołowej
W ciepłym mleku rozprowadzamy drożdże, dodajemy cukier i odstawiamy do wyrośnięcia. W misce łączymy tłuszcz z przesianą makę, do utworzenia konsystencji piasku. Wlewamy wyrośnięte drożdże (moje wyrosły słabo... niestety) i zagniatamy elastyczne ciasto. Gdyby masa była za rzadka, dodajemy niewielkie ilości mąki, tak, by dało się utworzyć plastyczną kulę. Wstawiamy ją do lodówki na godzinę lub dłużej.
Na tarce o grubych oczkach ścieramy kabaczek, dodajemy przyprawy i dokładnie mieszamy. Nadmiar płynu należy odlać.
Po wyciągnięciu ciasta z lodówki rozwałkowujemy je na blacie i wycinamy krążki. Brzegi krążków sklejamy z jednej strony, do środka wkladamy masę warzywną i zaklejamy drugą połówkę. Można również tworzyć pierożki z jednego krążka, otrzymamy wówczas półksiężyce.
Pieczemy aż do zezłocenia w temp. 200 stopni. Ja podałam je z tartymi buraczkami, duszonymi pieczarkami i sałatą.
smaczne pierożki! poproszę jednego, tak na spróbowanie!^^
OdpowiedzUsuńGdybym jeszcze miała, z pewnością bym Cię nimi poczęstowała! :)
UsuńNo niestety tak czasem bywa, ale mi osobiście przypadły do gustu Twoje oryginalne dania ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Helu :) Nie odchodzę zupełnie od egzotyki.
UsuńMuszę spróbować, wyglądają smacznie :) Podrawiam
OdpowiedzUsuńPierożki z kabaczkiem - jeszcze nie słyszałam. Muszę przetestować :)
OdpowiedzUsuńAleż apetyczne:). Lubię takie pierożki z piekarnika:)
OdpowiedzUsuńJa też należę do zwolenników prostej kuchni,chociaż od czasu do czasu też stworzę coś "egzotycznego" :)
OdpowiedzUsuń