poniedziałek, 10 listopada 2014

Aromatyczna surówka z melona, papryki i rzodkwi

Jestem człowiekiem, któremu mrozy niestraszne. Serio, nie macie pojęcia, jak niskie temperatury można wytrzymać w stanie „lekkiego rozebrania”. Oto ja, Anna, wiecznie nieubrana. Coraz pokaźniejsza liczba znajomych zaczyna zwracać uwagę na nietypowe właściwości (wysokiej) temperatury mojego ciała. A jednak w tym roku już w połowie października miałam dreszcze, spacerując żwawym krokiem po mieście. Może to złudzenie, ale mam wrażenie, że w tym roku jesień jest wyjątkowo chłodna. Czy to oznacza zimę stulecia?

Nie było mnie długo, bo wciąż nie uporałam się z problematyczną kwestią internetu. W ogóle, z problematyczną kwestią TEGO mieszkania. Wprowadzałam się w zasadzie z musu i bez przekonania, ale nie sądziłam, że liczba problemów spiętrzy się do takich rozmiarów. Jestem zatem z powrotem w mieście, z powrotem na tym samym kierunku studiów, czego nie planowałam, ale ostatecznie podjęłam dobrze przemyślaną decyzję, że wracam. Niestety, nie ukrywam, że w dużej mierze kierowała mną tęsknota za paczką znajomych, na których, jak się okazało, nie zawsze jednak można liczyć. Chwała Opatrzności, że w ogóle udało mi się napisać licencjat, bo wydawało się, że to będzie problem nie do przeskoczenia. Niby jedna praca, jedna duperela... a wysilić się trzeba. Pięć dni męczarni, bo tyle właśnie zajęło mi sporządzenie całości.

Pierwszy raz w życiu z utęsknieniem myślę o jakże odległym lecie – mam nadzieję, że plany wypalą, że naprawdę poświęcę swój czas na konstruktywną działalność. Mogę tylko przypuszczać, że tegoroczna zmiana wynika z przeżyć festiwalowych i spotkań ze wspaniałymi ludźmi. A jak „flashback z lata”, to salsa paprykowa z kantalupą, której nie wierzyłam... a okazała się przepyszna, orzeźwiająca, idealna do kotletów czy burgerów. Koniecznie wypróbujcie w sezonie. 



Aromatyczna surówka z melona, papryki i rzodkwi
  • 1 szklanka pokrojonego w kostkę melona
  • pół szklanki drobno pokrojonej papryki czerwonej 
  • tyle samo białej rzodkwi
  • 1 lub 2 posiekane drobno cebule dymki
  • szczypta płatków chili 
  • 1 ząbek czosnku
  • kilka liści bazylii, posiekanych + ew. inne zioła
  • sok z 1 limonki
  • 2 łyżki oliwy
  • szczypta soli (opcjonalnie)
Wszystkie składniki wymieszać i odstawić na jak najdłuższy czas. Podawać z kotletami warzywnymi. 


1 komentarz:

  1. Okazuje się, że zdrowa wegańska dieta jest skuteczna w walce z chorobami układu krążenia. Po więcej informacji zapraszam tutaj: http://www.miazdzyca.naturalneleczenie.com.pl/

    OdpowiedzUsuń