Większość wegańskich serników bazuje na tofu. Ma ono jednak zasadniczą wadę - jest dość drogie. Wprawdzie w mojej lodówce było około 200g tego przysmaku, wyprodukowanego własnymi siłami, jednak ja zaplanowałam co innego... Okara sojowa, pozostałość po produkcji mleka, zastąpiła ser.
Oto efekt końcowy.
Składniki na 80% formy o wym. 20 x 20 cm (ze względu na taką ilość okary)
- wilgotna, gładka okara sojowa
- mniej niż 1/2 szkl. oleju
- mniej niż 1/2 szkl. cukru
- ok. 1 1/2 szkl. mąki pszennej
- 2-3 łyżki cukru waniliowego
- 2 łyżki aromatu śmietankowego
- 1 łyżeczka oleju
- 2 1/2 brzoskwiń/nektaryn
Podstawą sernika jest okara o odpowiednich właściwościach - mnie po raz pierwszy udało się uzyskać tak gładką i puszystą - być może to kwestia pozbawienia soi łupinek oraz niepełnego odsączenia masy. Zwykle okara jest bardziej sucha i ziarnista.
Dzień przed pieczeniem ciasta dodajemy do okary cukier waniliowy i aromat śmietankowy i dokładnie mieszamy. Ma być lekko słodkie i mocno nasycone aromatem.
Zagniatamy kruche ciasto z mąki, oleju i cukru - mnie wyszło bardzo słodkie, więc można pokusić się o mniejszą ilość cukru. Formujemy kulę i wstawiamy do lodówki na 30-60 min.
Do okary dodajemy łyżeczkę oleju i mieszamy. Brzoskwinie pozbawiamy pestek i kroimy na mniejsze kawałki. Dodajemy do masy "serowej".
Blaszkę do pieczenia wykładamy ciastem (biorąc więcej niż połowę), okarę lekko odsączamy (bo będzie ciekło mleko) i rozsmarowujemy. Resztę ciasta ścieramy na tarce i układamy na wierzchu tak, by na brzegach było nieco więcej. Pieczemy ponad 1 godz. w temp. 180-190 stopni. Zaznaczam, że mam stary piekarnik i on piecze baaardzo powoli. Ciasto powinno się zarumienić, moje się lekko nie dopiekło.
Swietny pomysl na ciasto, smakuje pysznie! Polecam ok. 250g okary na podana ilosc pozostalych skladnikow. :)
OdpowiedzUsuńO co chodzi z gładką i puszystą okarą? Czemu nie nada się zwykła? Nie chcę ryzykować.
OdpowiedzUsuńJak podgrzewasz w mikrofali i dodajesz sztuczne aromaty to nie jest zdrowe ciasto. Nijak ma sie to do weganskosci
OdpowiedzUsuń