Od znajomej z zagranicy udało mi się przywieźć kilka pięknych sztuk różnych jabłek. Całą drogę powrotną myślałam o tym, jak wspaniałe będą racuchy przygotowane z renet. I oto dzisiaj były, na obiad:
Składniki na 1 porcję:
- 1 duże kwaśne jabłko
- 2 łyżki mąki żytniej typ 720
- 1 łyżeczka wody (opcjonalnie)
Jabłuszko obieramy, ścieramy na tarce o grubych oczkach, dodajemy mąkę, a jeśli masa jest naprawdę za sucha (bo faktycznie ma być gęsta), dodajemy odrobinę wody i dalej mieszamy. Smażymy na łyżeczce oleju na małej patelni. Uwaga, ze względu na dużą zawartość owocu, ma tendencję do przypalania.
Voilà, szybciutkie, proste, pyszne!
Wow, trzy składniki, tak por prostu... i można z tego wyczarować tak pysznie wyglądające racuszki! Ciekawe jestem jak to smakuje :)
OdpowiedzUsuńwłasnie właśnie 3 składniki i siup! Za mną chodzą racuchy od jakiegoś czasu, ale zawsze myślałam o nich w kontekście przygotowywania ciasta, dodawania drożdży - dużo zachodu kiedy tak bardzo chce się szybko zjeść. Dzięki:-)
OdpowiedzUsuń