W ramach okropnych zaległości publikuję przepis na pyszne ciasto, które przygotowałam tuż po Wielkanocy.
Do boju!
Przepis pochodzi stąd, a ciasto jest podobno niskotłuszczowe :)
- 250 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 70 g cukru brązowego
- 80 ml soku ananasowego
- 80 ml oleju
- 1 ananas mały lub połowa dużego (wiem, to dość uznaniowe)
- 250 g jogurtu sojowego
- 1/2 szklanki skrobi kukurydzianej (dosypywałam stopniowo, dozując na oko)
W blenderze zmiksować ananasa, jogurt i skrobię. Kiedy masa przybierze konsystencję kremu, przełóż ją do garnka i ogrzewaj na średnim ogniu, aż zgęstnieje, około kilku minut.
Krem gotowy. Pora na ciacho.
W misce wymieszaj przesianą (niekoniecznie) mąkę włącznie z otrębami, Dodaj proszek do pieczenia i cukier. Do środka wlej sok i olej. Wyrabiaj niezbyt długo dłońmi, aż ciasto będzie elastyczne.
Podziel ciasto na 2 części: 2/3 i 1/3. 2/3 wyroluj na papier do pieczenia umieszczony w formie, rozprowadź palcami lub wałkiem, pozostawiając grubszą wartswę na brzegach. Spód podpiekłam kilka minut (nie więcej niż 6) w piekarniku w 180 stopniach, czego nie zawierał oryginalny przepis.
Na cieście umieść ananasowy krem, a następnie rozwałkowaną resztę ciasta. Dociśnij wierzch do brzegów. Piecz ok. 45 minut w podanej wcześniej temperaturze, aż ciasto lekko się zbrązowi
Podawać można z lodami - najlepiej moimi, oczywiście! Polecam swoje lody kiwi :)
Oooo, o bardzo podobnym cieście mi ostatnio mama mówiła, przy okazji wspominania swoich pierwszych wypieków X lat temu ;D
OdpowiedzUsuńZrobię, dzięki za przepis!
Kawałek takiego mocno ananasowego ciasta w towarzystwie lodów to wymarzona propozycja na leniwe popołudnie...:)
OdpowiedzUsuńOj tak, jest mocno ananasowe i to bez wątpienia jego największa zaleta :)
UsuńCiekawe, zwłaszcza ten krem. A jeśli nie jogurt to można zastąpić go mlekiem, np. migdałowym? Jak myślisz wyjdzie?
OdpowiedzUsuńMleko będzie dużo rzadsze, ale najwyżej w trakcie ogrzewania można dodać więcej skrobi. Mój krem po rozmrożeniu i tak był bardzo gęsty, myślę więc, że będzie ok :)
UsuńCo można zrobić z ananasa nie licząc kupnych rzeczy i wersji "na surowo"? A okazuje się, że można zrobić ciasto!
OdpowiedzUsuńNie wygląda na bardzo skomplikowane... a przyznaję, że brzmi ciekawie :> nie taka tam... zwykła szarlotka.
Nie jest skomplikowane, sama się tego nie spodziewałam. A przepis na zwykłą (niezwykłą?) szarlotkę już wkrótce :)
OdpowiedzUsuń