poniedziałek, 11 czerwca 2012

Racuchy drożdżowe z melonem

Raz się żyje. Kiedy zobaczyłam kantalupy na promocji w Tesco, postanowiłam się skusić, mimo że za melonami nie przepadam. I co się okazało? Zaczynam się do nich przekonywać... muszą być po prostu bardzo dojrzałe.

  • kilka plastrów melona Canteloupe
  • 1 szklanka mąki pełnoziarnistej orkiszowej
  • ok. 10g drożdży
  • 22 łyżki ciepłej wody
  • 1 łyżeczka cukru brązowego
  • olej do smażenia
Drożdże rozpuszczamy w wodzie z cukrem, odstawiamy do wyrośnięcia. Moje średnio chciały współpracować, ale mimo to odstawiłam je do leżakowania...
Do miski przesiewamy mąkę, wrzucamy z powrotem otręby, dodajemy drożdże, mieszamy ciasto i odstawiamy na min. 1 godzinę do wyrośnięcia. Po upływie tego czasu ciasto będzie miało konsystencję gęstej śmietany i powinno się ciągnąć. Melona obieramy z grubej skóry, kroimy w plastry, wykrawając część z pestkami.
Każdego racucha (a były cztery, zdaje się) smażyłam na łyżeczce oleju, kładąc najpierw część ciasta, potem na niej melona i znowu na wierzch ciasto. Masa jest ciągnąca, więc można sobie pomagać wilgotnymi palcami czy łyżką. Najlepiej, jeśli warstwa ciasta nie będzie gruba, bo musi się dopiec. 


3 komentarze:

  1. kocham melony! do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. też nie mam przekonania do melonów, ale kto wie, może ten przepis pomoże mi się przełamać? Bo racuchy uwielbiam ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, ale fajne!
    Bardzo mi się przyda ten przepis, dzięki :)

    OdpowiedzUsuń