Pełnoziarniste pierogi drożdżowe z morelami, płatkami migdałów i szałwią
W tym roku dostałam prawdziwego morelowego świra. Rok temu zjadłam tylko muffinki z ich udziałem, tego lata wpadłam w istny amok. Nic na to nie poradzę, uwielbiam kwaśne owoce. A zeszłoroczna odmiana prawdoodobnie była francuska i stąd ich słodki smak.Wiedziałam że muszę zrobić pierogi z morelami, ale po swojemu. Nadzienie miało być inne iniż te widywane w sieci. Natomiast bardzo zaciekawiła mnie propozycja na ciasto z dodatkiem drożdży. I wypróbowałam, dokonując wegańskiej przeróbki. Powiem Wam, że dodatek drożdży niesamowicie poprawia smak. Naprawdę pierożki są świetne i dużo lepiej się je wyrabia, ciasta jest więcej, miałam mniej problemów ze zlepianiem. Może to też zasługa puszystej mąki Lubelli, która jest droższa i wydaje się bardziej przyjazna w obejściu. Wydaje mi się jednak, że ma mniej otrębów, jakie są Wasze doświadczenia z tą mąką? A może to właśnie dobry znak, znaczący, że ziarno jest w całości mielone, a nie że na koniec dosypują otręby? Skoro wydaję nieco więcej na mąkę razową, chcę mieć pewność, że JEST RAZOWA.
Trudno będzie chyba dojść do prawdy.
- 1 szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej
- 5 g ŚWIEŻYCH drożdży
- 1/4 szklanki bardzo ciepłej wody
Farsz:
- 6-7 szt. moreli
- 4 łyżki płatków migdałów
- szałwia do posypania
Zagniatamy sprężyste ciasto z pierwszych trzech składników. Gdyby było zbyt lepkie (moje nie było), należy dodać trochę mąki. Ciasto odstawiamy na jakieś 20-30 minut (można oczywiście dłużej) i zajmujemy się farszem.
Morele myjemy, pozbawiamy pestek i rozgniatamy widelcem na papkę. Dodajemy płatki migdałów, dokładnie mieszamy.
Świeżą szałwię siekamy drobno.
Ciasto rozwałkowujemy i wycinamy kółka. Nakładamy farsz, sklejamy pierożki . Gotujemy we wrzątku, 3 minuty po wypłynięciu. Gotowe odsączamy, przekładamy na talerz i posypujemy szałwią. Smacznego!
Było wiele różnych kłótni o tę mąkę, bo jakoś nikt z tej firmy nie jest skłonny do podania typu. Wydaje mi się, że to coś na podobę mąki graham- może niekoniecznie z dodanymi później otrębami, ale na pewno bardzo mocno zmielona.
OdpowiedzUsuńPierogi ciekawe, robiłam już drożdżowe, ale pieczone :) Muszę spróbować takich
Pełnoziarniste, morele, migdały... wszystko lubię, muszę zapamiętać na przyszłość, kiedy najdzie mnie ochota na pierogi:)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem ta mąka nie jest razowa (czyli typ 2000). W porównaniu z mąką ze zmielonego ziarna jest znacznie jaśniejsza.
OdpowiedzUsuńUwielbiam pełnoziarniste pierogi. Są zdrowe, pyszne! Ostatnio robiłam z mąki orkiszowej - polecam :)
OdpowiedzUsuń