na 2 małe pizzetki (takie o średnicy ok. 15 cm)
- 1/2 szklanki semoliny (nie mylić z kaszą manną) - zmieliłam kuskus
- ok. 1/2 szklanki bardzo ciepłej wody
- 1 łyżeczka oliwy
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
W miseczce łączymy suche składniki, wlewamy oliwę i wodę i zagniatamy, aż do uzyskania elastycznej kuli. Przygotujcie sobie więcej wody "w razie czego", bo ja użyłam jej więcej niż w oryginalnym przepisie. Z ciepłą/gorącą działa najlepiej :)
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju i smażymy rozwałkowane placki z obu stron na lekko złoty kolor. Na wierzchu umieszczamy dowolne dodatki. Wolę tradycyjną pizzę, ale ta jest przyjemnie chrupiąca :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz