środa, 9 maja 2012

Stołówkowy klasyk zdrowiej: Ryż z jabłkami

Czasami, choć przyznaję, że nieczęsto, mam ochotę wrócić do klasycznych potraw pamiętanych z czasów dzieciństwa. W naszym domu jadło się bardzo "biednie" i sztampowo, ale ryżu z jabłkami nie znałam. Dopiero kiedy nieszczęśliwą mnie zapisano na stołówkę... wtedy poznałam ten smak. Było to jedno z nielicznych zjadliwych dań. Na stołówce smakowały mi niemal wyłącznie dania na słodko. No cóż, cała ja.

Dzisiaj wersja vegan, bardziej "organiczna", szybka... pewnie zdrowsza.


  • 1 stugramowy woreczek ryżu brązowego (wszystko na 2 porcje)
  • kilka łyżek musu jabłkowego, zależnie od preferencji (u mnie domowej roboty, skład: jabłka, sok z cytryny, ocet jabłkowy, cukier)
  • 1/2 laski cynamonu 
  • 4 łyżki jogurtu sojowego (Joya, z P & P)
  • 2 łyżeczki fruktozy (opcjonalnie)
 Zagotowujemy garnuszek z wodą i wkładamy do niego ryż. Będziemy gotować ok 27 minut (to mój prywatny optymalny czas xD)
Pod koniec gotowania ryżu podgrzewamy w odpowiednim naczyniu mus jabłkowy. Układamy go na środku wyłożonego na talerz, przepłukanego ryżu, na całość ścieramy połowę laseczki cynamonu (będzie bardzo aromatycznie), a na koniec dekorujemy kleksem jogurtu sojowego. Do jogurtu można jeszcze dodać fruktozę.
Potem rozkosznie dziubiemy widelcem i pałaszujemy jak ośmioletnie dziecko uwięzione w szkole.

2 komentarze: